Kto zachęcił Cię do wybrania studiów zagranicą?
Po skończeniu dwunastej klasy, dostałem się na dwa uniwersytety, jeden z nich był w Danii,
drugi w Holandii. Studia w Holandii wybrałem, dlatego, że program studiów okazał się ciekawszy, jak również Holandia stwarza bardzo przyjazne warunki dla biznesu
W pracy najemnej pracowałem dwa miesiące, ponieważ chciałem zaoszczędzić dodatkowe pieniądze na kapitał. Pracowałem, jako pracownik włoskiej restauracji zmywający naczynia. Praca nie była bardzo ciężka, jednak nudziła rutyna.
Od dzieciństwa lubiłem rysować różne rysunki i pewnego dnia postanowiłem, że mogę swoje rysunki przenieść na ubrania. Właśnie z tego powodu założyłem własny biznes. Chciałem stworzyć własny biznes, dlatego latem zarobione pieniądze oszczędzałem, a nie wydawałem jak większość moich rówieśników. Większą część kapitału zarobiłem w kraju, a ile brakowało „dołożyłem” w Holandi.
Co miesiąc od państwa otrzymuję stypendium w wysokości 500 euro (2094 pln). Uniwersytet stwarza naprawdę bardzo sprzyjające warunki do tworzenia własnego biznesu już podczas pierwszego roku studiów. Łatwo można przeżyć za 600-700 euro (2514-2933 pln) w ciągu miesiąca. Studenci za 10 godzin pracy otrzymują 60-80 euro (251-335 pln), poza tym, jak wspomniałem, jeżeli masz pracę otrzymujesz jeszcze 500 euro, dlatego przeżyć nie jest bardzo trudno.
